Wczasy Grecja odlotowe wycieczki lotnicze
Wśród turystów obecnie dużym zainteresowaniem cieszą się wycieczki lotnicze. Biura podróży proponują między innymi kilkudniowe wyjazdy z przelotem na miejsce i zakwaterowaniem w hotelu. Popularnym kierunkiem takich wyjazdów jest Grecja.
Na pierwszy rzut oka krajobraz wysp greckich wydaje się jednolity. Kojarzy się z białą zabudową śródziemnomorskiej architektury i skalistym krajobrazem. Jeśli jednak zapoznamy się bliżej z tym rejonem wakacje nad morzem mogą nas pozytywnie zaskoczyć. Przy bliższym poznaniu tego kraju okazuje się, że każda z wysp ma swój niepowtarzalny charakter. Różnice między nimi są wynikiem ich różnorodnej historii. Wczasy Grecja to wyjątkowe przeżycie ponieważ losy poszczególnych wysp wpływały na panujące na nich zwyczaje i tradycje. Na obecny charakter tego miejsca miały wpływ zarówno kultury europejskie jak za czasów antycznych czy później kultury bałkańskie za czasów Bizancjum czy panowania tureckiego. Jak widać Grecja ma dużo więcej do zaoferowania niż tylko wakacje nad morzem. Dlatego wiele jej zakątków stanowi atrakcje turystyczne. Jednym z takich miejsc, do których często organizowane są np. wycieczki lotnicze jest Rodos.
Należy ona do największych wysp greckich. Wielbicieli leniwego wypoczynku z pewnością zadowolą piaszczyste plaże na wschodnim wybrzeżu Rodos. Ich urok a także niezapomniane wrażenia jakich dostarczy zwiedzenie stolicy wyspy o tej samej nazwie zadowoli każdego wybierającego wczasy w Grecji. Poza tym warto także udać się na wycieczkę na wzgórze Filerimos, gdzie jest okazja zwiedzenia zabytkowego klasztoru oraz zobaczenia ruin świątyń Zeusa i Wenus. Równie często wybieramy wycieczki lotnicze na Kretę.
Można tutaj podziwiać zarówno skaliste wybrzeża jak i piaszczyste plaże. Spędzenie wczasy Grecja w tym miejscu powinno być połączone ze zwiedzeniem. Szczególnie godne polecenia są ruiny pałaców minojskich czy Rethimon gdzie zobaczymy fortecę zbudowaną przez Wenecjan. Wyspiarskie położenie Grecji jest niewątpliwie jej atutem jeśli chcemy spędzić wakacje nad morzem. Idealnym miejscem na taki urlop jest oczywiście wyspa Santorini, której niezwykłe krajobrazy ukształtowane wybuchem wulkanu na długo pozostaną w naszej pamięci. Także ten kierunek jest popularnym celem na wycieczki lotnicze. Grecja przyciąga do siebie turystów zarówno bogactwem zabytków jak i bajecznymi krajobrazami i urokami piaszczystych plaż i ciepłego morza. Być może dlatego jest tak popularnym miejscem wybieranym na wakacje nad morzem.
Twoja wyszukiwarka
środa, 5 stycznia 2011
Barcelona - La Sagrada Família
Historia świątyni rozpoczyna się w królestwie rządzonym przez Izabelę II. Wtedy to Josep María Bocabella założył Związek Wielbicieli Świętego Józefa (Associació Espiritual de Devots de Sant Josep), który to stał się niejako promotorem utworzenia świątyni poświęconej Świętej Rodzinie. W niedługo potem Związek wykupił teren w obrębie ulic Marina, Provença, Sardenya i Mallorca [(dziś jest to ruchliwe, piękne centrum miasta, bogato zaopatrzone – obok zabytków - nie tylko w liczne kawiarnie i restauracje, ale także hotele i inne kwatery turystyczne)], a w 1882 roku biskup Mr. Urquinaona poświęcił kamień węgielny kościoła zaprojektowanego przez Francesc del Villar. Nieporozumienia z tym architektem doprowadziły Bocabellę do innego, znakomitego artysty - niejakiego Antoniego Gaudí. Jego projektem była bazylika zawierająca pięć naw w części głównej, trzy - w transepcie, a wieńcząca kopuła miała osiągnąć wysokość 170 m. Dopiero później dobudowano takie elementy, jak klasztorne krużganki. Początek XX w., a w nim śmierć Gaudiego (1926 r.) oraz Hiszpańska Wojna Domowa (1935 - 1939), nie pomogły w budowie bazyliki. Spłonęła główna krypta a także większość projektów oraz warsztat architekta. Dopiero około 1940 roku kryptę odrestaurował architekt Francesc Quintana, który także zrekonstruował modele i plany swego poprzednika. Kolejno powstawały coraz to nowe elementy - dobudowano dzwonnice, wykańczano fasady, rozwijało się zdobnictwo (rzeźby i płaskorzeźby), a wraz z budową nowych - restaurowano starsze części. Do dnia dzisiejszego trwają prace nad wewnętrzną kolumnadą, rozbudową naw, także transeptowych, chórem czy owitrażowaniem najwyższych partii okiennych. Główna kopuła wciąż czeka na lepsze czasy - wykończenie, zdobienie i ostateczny kształt, który w większej mierze odzwierciedlać ma pierwotny zamysł Gaudiego.
Jednym z najstarszych elementów jest krypta oraz przyświątynny klasztor (z pięknymi, kolumnowymi krużgankami), a także szkoła parafialna. Z kolei najnowszym jest Klasztor Łaski Pańskiej, oraz wewnętrzne rozbudowy: chór Fasady Chwały Pańskiej i sklepienia poświęcone ewangelistom - Mateuszowi i Janowi.
"Ostatnie wielkie sanktuarium chrześcijaństwa" - tak nazwał swoje dzieło Antoni Gaudi. Jako takie, w samym swoim zamyśle, przesycone zostało chrześcijańskimi symbolami. Symbole te znaleźć można wszędzie - od samej konstrukcji po zdobnictwo. Osiemnaście wrzecionowatych, wysokich wież przypominać ma postacie: Dwunastu Apostołów, czterech Ewangelistów (ozdobione symbolicznymi ich przedstawieniami: byk dla Łukasza, anioł dla Mateusza, orzeł dla Jana i lew dla Marka), Matki Boskiej (jedna z niższych wież, co zgodne jest z projektem Gaudiego), oraz Jezusa Chrystusa. Ta ostatnia, centralna i najważniejsza, swoim zdobnictwem przypominać ma o chrystusowym krzyżu. Jest ona o metr niższa od szczytu Montjuïc (Wzgórze Żydów), gdyż Gaudi nie chciał, aby jego budowla w jakikolwiek sposób przewyższała Dzieło Boże. Na wszystkich wieżach widnieją ornamenty winogronne, zbożowe, oraz o kształtach kielichów, co nawiązywać ma do podstawowych atrybutów eucharystycznych.
Bazylika swoimi trzema fasadami kieruje się w trzy strony świata: wschód (Fasada Narodzenia Pańskiego), zachód (Fasada Męki Pańskiej) i południe (nieukończona jeszcze Fasada Chwały Pańskiej).
Ostateczne zakończenie budowy Sagrada Familia planuje się na rok 2026, co byłoby wyjątkowym uświetnieniem setnej rocznicy śmierci Antoniego Gaudiego. W ramach ciekawostki wspomnieć należy, iż brytyjski zespół rockowy - The Alan Parsons Project – napisał piosenkę, poświęconą tej niezwykłej świątyni. Sagrada Familia jest jednym z utworów na albumie Gaudi. http://www.sagradafamilia.org/eng/index.htm
30 systemów rezerwacyjnych w jednej wyszukiwarce hoteli. Porównywarka hoteli - http://www.porownywarkahoteli.pl
Jednym z najstarszych elementów jest krypta oraz przyświątynny klasztor (z pięknymi, kolumnowymi krużgankami), a także szkoła parafialna. Z kolei najnowszym jest Klasztor Łaski Pańskiej, oraz wewnętrzne rozbudowy: chór Fasady Chwały Pańskiej i sklepienia poświęcone ewangelistom - Mateuszowi i Janowi.
"Ostatnie wielkie sanktuarium chrześcijaństwa" - tak nazwał swoje dzieło Antoni Gaudi. Jako takie, w samym swoim zamyśle, przesycone zostało chrześcijańskimi symbolami. Symbole te znaleźć można wszędzie - od samej konstrukcji po zdobnictwo. Osiemnaście wrzecionowatych, wysokich wież przypominać ma postacie: Dwunastu Apostołów, czterech Ewangelistów (ozdobione symbolicznymi ich przedstawieniami: byk dla Łukasza, anioł dla Mateusza, orzeł dla Jana i lew dla Marka), Matki Boskiej (jedna z niższych wież, co zgodne jest z projektem Gaudiego), oraz Jezusa Chrystusa. Ta ostatnia, centralna i najważniejsza, swoim zdobnictwem przypominać ma o chrystusowym krzyżu. Jest ona o metr niższa od szczytu Montjuïc (Wzgórze Żydów), gdyż Gaudi nie chciał, aby jego budowla w jakikolwiek sposób przewyższała Dzieło Boże. Na wszystkich wieżach widnieją ornamenty winogronne, zbożowe, oraz o kształtach kielichów, co nawiązywać ma do podstawowych atrybutów eucharystycznych.
Bazylika swoimi trzema fasadami kieruje się w trzy strony świata: wschód (Fasada Narodzenia Pańskiego), zachód (Fasada Męki Pańskiej) i południe (nieukończona jeszcze Fasada Chwały Pańskiej).
Ostateczne zakończenie budowy Sagrada Familia planuje się na rok 2026, co byłoby wyjątkowym uświetnieniem setnej rocznicy śmierci Antoniego Gaudiego. W ramach ciekawostki wspomnieć należy, iż brytyjski zespół rockowy - The Alan Parsons Project – napisał piosenkę, poświęconą tej niezwykłej świątyni. Sagrada Familia jest jednym z utworów na albumie Gaudi. http://www.sagradafamilia.org/eng/index.htm
30 systemów rezerwacyjnych w jednej wyszukiwarce hoteli. Porównywarka hoteli - http://www.porownywarkahoteli.pl
Wyspa Paros
Kościół ze stoma drzwiami na wyspie Paros
Wyspa Paros to jedna z największych wysp w archipelagu Cyklady. Paros oferuje to, co niezbędne do dobrego wypoczynku: urocze, stare wioski, porty rybackie, klasztory i atrakcyjne, kuszące plaże.
Na Paros urodzili się dwaj wybitni artyści starożytnej Grecji: poeta Archilochos i rzeźbiarz Skopas. Skopas jest autorem takich rzeźb jak "Szalejąca menada", "Meleager" czy "Afrodyta Pandemos". Oryginalne rzeźby Skopasa nie zachowały się, natomiast możemy podziwiać ich piękno i niezwykły kunszt Skopasa dzięki kopiom zrobionym przez Rzymian.
W starożytności wyspa była znana z bogatych złóż marmuru. To właśnie cenny marmur z Paros posłużył między innymi do budowy Akropolu w Atenach.
Wyspa Paros w przeszłości była własnością Rzymian, Bizantyjczyków, Wenecjan i Turków. Na wyspie zachowały się zabytki architektoniczne z różnych epok. W miasteczku Parikia można oglądać zabytkowy kościół. Kościół Ekatondapiliani (Ekatontapiliani) to jeden z piękniejszych kościołów znajdujących się na wyspach Morza Egejskiego. Znany również pod nazwą "kościół ze stoma drzwiami". Na terytorium kościoła ma swoją siedzibę Muzeum Bizantyjskie, które posiada kolekcję pięknych ikon.
By poruszać się miedzy licznymi, greckimi wsypami dobrze jest skorzystać z usług jednej z frim oferujących takie usługi jak rejsy i czartery jachtów. W nadmorskich miejscowościach nie będziemy najmniejszego problemu ze znalezieniem takiej firmy. Dzięki jej usługom będziemy mogli z Wyspy Paros udać się na poszukiwanie kolejnych przygód.
Wyspa Paros to jedna z największych wysp w archipelagu Cyklady. Paros oferuje to, co niezbędne do dobrego wypoczynku: urocze, stare wioski, porty rybackie, klasztory i atrakcyjne, kuszące plaże.
Na Paros urodzili się dwaj wybitni artyści starożytnej Grecji: poeta Archilochos i rzeźbiarz Skopas. Skopas jest autorem takich rzeźb jak "Szalejąca menada", "Meleager" czy "Afrodyta Pandemos". Oryginalne rzeźby Skopasa nie zachowały się, natomiast możemy podziwiać ich piękno i niezwykły kunszt Skopasa dzięki kopiom zrobionym przez Rzymian.
W starożytności wyspa była znana z bogatych złóż marmuru. To właśnie cenny marmur z Paros posłużył między innymi do budowy Akropolu w Atenach.
Wyspa Paros w przeszłości była własnością Rzymian, Bizantyjczyków, Wenecjan i Turków. Na wyspie zachowały się zabytki architektoniczne z różnych epok. W miasteczku Parikia można oglądać zabytkowy kościół. Kościół Ekatondapiliani (Ekatontapiliani) to jeden z piękniejszych kościołów znajdujących się na wyspach Morza Egejskiego. Znany również pod nazwą "kościół ze stoma drzwiami". Na terytorium kościoła ma swoją siedzibę Muzeum Bizantyjskie, które posiada kolekcję pięknych ikon.
By poruszać się miedzy licznymi, greckimi wsypami dobrze jest skorzystać z usług jednej z frim oferujących takie usługi jak rejsy i czartery jachtów. W nadmorskich miejscowościach nie będziemy najmniejszego problemu ze znalezieniem takiej firmy. Dzięki jej usługom będziemy mogli z Wyspy Paros udać się na poszukiwanie kolejnych przygód.
Bułgaria
Atrakcyjne kilimy z miasteczka na Bałkanach
Dlatego wybranie takiego miejsca jak małe miasteczko Koteł może być ciekawą propozycją dla tych, którzy chcą poznać nie tę Bułgarię reklamowaną w folderach przez biura podróży, ale tę prowincjonalną, nielansowaną i mało znaną.
Niewielkie miasteczko Koteł może nas zaskoczyć. Przede wszystkim swoim pięknym położeniem. Dla wielu osób położenie Kotełu może kojarzyć się z krajobrazami, jakie można zobaczyć na przykład w Krościenku nad Dunajcem, w Rabce czy w Limanowej. Do małej doliny w środku Kotlenskej Planiny, w której leży Koteł, możemy dojechać zarówno z Szumenu, z Welikego Tyrnowa, jak i ze Sliwenu. Największa atrakcją Kotełu nie jest zabytkowa architektura, choć ta architektura też ma swój urok, ale kilimy wyrabiane przez tutejszych rzemieślników.
Świadectwo wyrabiania kilimów w późnych czasach antycznych dostarczają na przykład badania węgierskiego archeologa Marka Aurela Steina. Stein urodził się w rodzinie żydowskiej i pod koniec XIX wieku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie przyjął obywatelstwo brytyjskie. Stein był zafascynowany historią Jedwabnego Szlaku i przez wiele lat prowadził poszukiwania archeologiczne w różnych krajach Azji. To właśnie spora część eksponatów w British Museum i British Library pochodzi z ekspedycji naukowych Steina.
Od III wieku przed naszą erą Jedwabny Szlak przez 2 tysiące lat był najsłynniejszą drogą handlową, która prowadziła z Chin przez stepy, bezdroża i górskie doliny Azji na Bliski Wschód i do Europy. A najsłynniejszymi i najcenniejszymi towarami, które przewoziły karawany, były jedwab i jadeit. Jedwabny Szlakiem transportowano również do Europy kilimy.
Mark Aurel Stein poszukując artefaktów kultury Tocharów dotarł do Hotenu. Hoten był niegdyś jednym z ważniejszych miast na Jedwabnym Szlaku. Znalazł tam archeologiczne świadectwa dowodzące, że kilimy wyrabiano w Hotenie już w IV albo V wieku naszej ery.
Dlatego wybranie takiego miejsca jak małe miasteczko Koteł może być ciekawą propozycją dla tych, którzy chcą poznać nie tę Bułgarię reklamowaną w folderach przez biura podróży, ale tę prowincjonalną, nielansowaną i mało znaną.
Niewielkie miasteczko Koteł może nas zaskoczyć. Przede wszystkim swoim pięknym położeniem. Dla wielu osób położenie Kotełu może kojarzyć się z krajobrazami, jakie można zobaczyć na przykład w Krościenku nad Dunajcem, w Rabce czy w Limanowej. Do małej doliny w środku Kotlenskej Planiny, w której leży Koteł, możemy dojechać zarówno z Szumenu, z Welikego Tyrnowa, jak i ze Sliwenu. Największa atrakcją Kotełu nie jest zabytkowa architektura, choć ta architektura też ma swój urok, ale kilimy wyrabiane przez tutejszych rzemieślników.
Świadectwo wyrabiania kilimów w późnych czasach antycznych dostarczają na przykład badania węgierskiego archeologa Marka Aurela Steina. Stein urodził się w rodzinie żydowskiej i pod koniec XIX wieku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie przyjął obywatelstwo brytyjskie. Stein był zafascynowany historią Jedwabnego Szlaku i przez wiele lat prowadził poszukiwania archeologiczne w różnych krajach Azji. To właśnie spora część eksponatów w British Museum i British Library pochodzi z ekspedycji naukowych Steina.
Od III wieku przed naszą erą Jedwabny Szlak przez 2 tysiące lat był najsłynniejszą drogą handlową, która prowadziła z Chin przez stepy, bezdroża i górskie doliny Azji na Bliski Wschód i do Europy. A najsłynniejszymi i najcenniejszymi towarami, które przewoziły karawany, były jedwab i jadeit. Jedwabny Szlakiem transportowano również do Europy kilimy.
Mark Aurel Stein poszukując artefaktów kultury Tocharów dotarł do Hotenu. Hoten był niegdyś jednym z ważniejszych miast na Jedwabnym Szlaku. Znalazł tam archeologiczne świadectwa dowodzące, że kilimy wyrabiano w Hotenie już w IV albo V wieku naszej ery.
wtorek, 4 stycznia 2011
Doświadczenia z Egiptu
Moje praktyczne wspomnienia z Egiptu
Chciałbym podzielić się moimi doświadczeniami z pobytu w Egipcie. Może komuś parę praktycznych porad się przyda.
Po pierwsze należy jeszcze przed wylotem zaopatrzyć się w dolary ( najlepiej jak najmniejsze nominały czyli 1,2,5 USD – uwaga niektóre kantory na te nominały mają inną dużo wyższą cenę- najlepiej kupić w banku dogadująć się wcześniej z Panią w okienku ) ,po drugie aby wjechać do Egiptu wymagana jest wiza egipska, którą należy wykupić na lotnisku zaraz po przylocie – 15USD od osoby – można to załatwić w Polsce ale na lotnisku nie ma z tym najmniejszych problemów , tym bardziej że to co wpiszemy we wniosek wizowy praktycznie nie ma znaczenia ( oni tego nie przeczytają).Warto mieć w bagażu podręcznym coś do pisania.
Po załatwieniu formalności wizowych i przejściu do punktu odbioru bagażu okazuje się, że obok naszego bagażu lub jego części stoi Egipcjanin, który chce od nas pieniądze za pilnowanie naszego bagażu. Z reguły chce za tą przysługę 10 USD ale po chwili targowania dochodzimy do 1 USD.
Należy pamiętać, że mamy możliwość zakupu towarów w sklepie wolnocłowym tylko przez 24h od godziny przylotu. Więc jeżeli chcemy zakupić jakiś alkohol ( w innych sklepach nie kupimy) lub inny towar należy podjechać do takiego sklepu zaraz po przylocie.
Podróżowanie jest niezwykle łatwe i praktycznie są cztery rodzaje transportu:
- taksówki z korporacji – charakteryzują się tym że wszystkie są tak samo pomalowane ,powinny posiadać klimatyzację – najdroższe chociaż można wytargować dobrą cenę
- taksówki prywatne stojące na terenie hotelu przed bramą wyjazdową – gdy kierowca zobaczy nas jak wychodzimy poza hotel na pewno do nas zagada – w miarę rozsądna cena tym bardziej że samochody z reguły mają klimatyzację
- taksówki prywatne stojące poza terenem hotelu z reguły tuż za bramą . Są to kilkunasto lub kilkudziesięcio-letnie samochody bez klimatyzacji mają tą zaletę że nie ma problemu z podróżowaniem w 6-7 osób ( są to z reguły samochody kombi , które zamiast bagażnika mają 3 rząd siedzeń)
- busiki prywatne do przewozu około kilkunastu pasażerów, które można spotkać na ulicach po wyjściu z hotelu. Wystarczy wyciągnąć rękę a na pewno się zatrzymają jak tylko mają wolne miejsca.
Należy pamiętać aby targować się o cenę przed wejściem do taksówki. W trzech pierwszych przypadkach płacimy z reguły dolarami a w ostatnim walutą egipską, którą najlepiej kupić w hotelu wymieniając dolary lub euro. Kurs w kantorze hotelowym jest praktycznie taki sam jak w banku.
W większości przypadków taksówkarz podwozi nas do centrum miasta pod jakiś sklep z którym ma układ – należy pamiętać że w takich sklepach nie ma cen na towarach i możemy przepłacić kilkakrotnie. Proponuję nie kupować lecz delikatne podziękować chociaż są bardzo nachalni. W centrum miasta z reguły są sklepy – markety które mają naklejone ceny i towary dobrej jakości. Dzięki tym sklepom możemy wiedzieć jaki jest rząd wielkości za dany towar. W tych sklepach nie ma targowania i czujemy się jak w Polsce.
W przypadku robienia zakupów w sklepach bez cen pamiętajmy aby się targować dla nas taniej a dla nich targowanie to narodowy sport.
W większości sprzedający potrafią dogadać się po polsku chociaż jak zauważyłem najlepszym językiem do porozumiewania się jest rosyjski i angielski. Jednak jeśli znamy tylko polski też nie zginiemy a teksty typu „ceny jak w biedronce” , „jak się masz?” czy też „Doda elektroda” są na porządku dziennym.
Jeżeli chcemy udać się na jakąś wycieczkę to proponuję nie kupować jej zaraz po przyjeździe gdyż ceny u rezydentów są z reguły dużo wyższe niż u przedstawicieli lokalnych biur podróży. Gdy wybieramy się na wycieczkę na pustynię należy pamiętać o zabraniu butelki wody oraz nakrycia głowy najlepiej tak zwanej „arafatki” , którą najlepiej kupić w mieście gdyż jest dwukrotnie a czasami trzykrotnie tańsza niż w sklepie hotelowym lub w „garażu” gdzie są samochody terenowe lub quady, którymi będziemy podróżować po pustyni.
W hotelu warto zostawiać co drugi lub trzeci dzień na łóżku 1USD dla sprzątacza. Z reguły wtedy zostawia on więcej butelek wody oraz nasze łóżko zostanie przystrojone w kwiaty a ręczniki będą ułożone w fikuśne wzory.
Alkoholu nie da się kupić poza sklepami Duty Free , tak jak wspomniałem wcześniej mamy na to tylko 24h od przylotu, później można dogadać się z taksówkarzem – tam również nie wszystko jest legalne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)